Łukasz Kotkowski

"Moja miłość do książek zapłonęła bardzo wcześnie. Od małego z chęcią przeglądałem wszelkie książeczki podsuwane mi przez rodziców, a gdy byłem już na tyle duży, by dość sprawnie łączyć litery, odkryłem bibliotekę. Najpierw tę w szkole, potem bibliotekę miejską. Czytałem książki z przeróżnych gatunków, zawsze jednak najchętniej wracałem do powieści fantasy, kryminałów i horrorów. Być może dlatego, że powieści obyczajowe były zbyt bliskie nudnej, szarej codzienności, a przecież nie po to powinniśmy sięgać do książek. Książka powinna nas zaczarować, przenieść w inny świat i pozwolić zanurzyć się niesamowitej historii.  

Zawsze miałem niespokojną wyobraźnię, dlatego pochłaniałem książki mroczne, trudne, jak najbardziej oddalone od swojej codziennej rutyny. W naturalnej konsekwencji przyszedł taki moment, w którym uznałem, że czas stworzyć własny świat, dając upust wyobrażeniom. Tak właśnie powstała "Fanaberia". Pomysł nosiłem w głowie przez
wiele lat, jednak nie czułem się dostatecznie utalentowany, aby przenieść go na papier. Do dziś się nie czuję. Pisanie zawsze zdawało mi się domeną pół-bogów, którym zawdzięczałem cudownie spędzone godziny. Myśl o tym, że swoją twórczością mogę komuś zapewnić równie dobrze spędzony czas, jest odrobinę przytłaczająca.  

Pisanie rodzi się z czytania i obserwacji świata. Gdyby nie książki i biblioteka, która jest ich najlepszych źródłem, nie mógłbym dziś podejmować własnych prób pisarskich. Słowem: warto czytać, by rozpalać w sobie pragnienie odkrywania nowych światów."


www.aspirujacypisarz.pl [1]
https://www.facebook.com/aspirujacypisarz [2]